Ferrari FXX Black Edition [1:24 Tamiya]

W końcu koniec.
Efekt na żywo jest niesamowity, przy zakupie takiego modelu warto dołożyć trochę i kupić blaszki oraz parę innych pierdół dodających uroku.
Do "pudła" dołączyłem:
- zestaw blaszek (crazy modeler)
- kable i linki
- kalkomanie na koła (dexter)
- pasy szelkowe (crazy modeler)
Co do samego modelu to widać, że jest to jeden z topowych produktów Tamiyi, wszystko idealnie odlane i spasowane, jako ciekawostkę powiem, że cała karoseria z wyjątkiem małego elementu pomiędzy drzwiami na dachu, jest na wcisk albo na zawiasach i nic nie odpada i nie było potrzeby szlifowania i piłowania, żeby elementy do siebie pasowały.
Polecam każdemu ten model, ale trzeba być wytrwałym i mieć już jakieś doświadczenie z modelami.
Zapraszam do obejrzenia zdjęć:

Efekt na żywo jest niesamowity, przy zakupie takiego modelu warto dołożyć trochę i kupić blaszki oraz parę innych pierdół dodających uroku.
Do "pudła" dołączyłem:
- zestaw blaszek (crazy modeler)
- kable i linki
- kalkomanie na koła (dexter)
- pasy szelkowe (crazy modeler)
Co do samego modelu to widać, że jest to jeden z topowych produktów Tamiyi, wszystko idealnie odlane i spasowane, jako ciekawostkę powiem, że cała karoseria z wyjątkiem małego elementu pomiędzy drzwiami na dachu, jest na wcisk albo na zawiasach i nic nie odpada i nie było potrzeby szlifowania i piłowania, żeby elementy do siebie pasowały.
Polecam każdemu ten model, ale trzeba być wytrwałym i mieć już jakieś doświadczenie z modelami.
Zapraszam do obejrzenia zdjęć:












